niedziela, 11 sierpnia 2013

500-lecie Podlasia - reprezentacja hodowli spłynęła...



Z okazji 2 urodzin Odry – członkowie ekipy Srebro Podlasia wybrali się na spływ kajakowy. Odra z racji matkowania musiała obejść się wyłącznie smakiem sernika  upieczonym z okazji urodzin.
Był to największy spływ kajakowy na Podlasiu – 500 kajaków z okazji 500 lecia województwa Podlaskiego. Jak zaczynać to z grubej rury – tak – to był nasz pierwszy spływ i dał nam trochę popalić. Pięć godzin pod wiatr – przepłynęliśmy prawie 30 km. Do pokonania mieliśmy odcinek z Drohiczyna do Granne.


Impreza była naprawdę fajnie zorganizowana dlatego tym bardziej cieszymy się że byliśmy tam jako reprezentanci regionu . 

Na starcie świeciło trochę słońce, ale kto by tam zakładał czapkę – wiał wiatr i nie czuło się tej słonecznej pogody. Potem aura się nieco popsuła, ale po tym jak zeszliśmy na brzeg – byliśmy koloru indiańskiego. Na wesele w przyszły weekend chyba przebiorę się w strój „Stary człowiek i morze’’ – nie z racji wodnej przygody którą właśnie przeżyliśmy, a bardziej skóry, która najprawdopodobniej zechce się odmłodzić.


Wracając do Odry – nasza młoda mama przybrała ostatnio zgrabną sylwetkę – po wyczesaniu ma teraz futrzaną miniówę. Jakie to dziwne uczucie kiedy klepiąc ją po zadzie – czuć zad – do tej pory była to włochata amortyzacja… 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz