niedziela, 20 października 2013

Letnie sukienki, ciążowe sukienki i odzyskiwanie formy... :)

Gdyby Odra umiała czytać załamałaby się, że na jej blogu prawie nie powstają wpisy o niej... 

Owczarki szkockie długowłose to wspaniała rasa - wiem to nie od dziś, ale nawet to, że mają zdolność do tak wielkich zmian w swoim wyglądzie - jakby faktycznie zmieniały garderobę - jest fascynujące :) Ciąża to tym bardziej osobliwy czas, bo suka przechodzi cięcie "sukni" specjalnie na potrzeby krycia, dalsze skracanie sukieneczki w wyniku karczowania drogi do "wymion" maluchom, a potem to już chyba włosy wypadają na skutek wielu obowiązków,trosk i niewyspania :) maluchy działają też jak małe furminatory, walcząc o najlepsze pozycje przy mlecznym wodopoju, a jak już są większe - używają mamy jako ruchomej maskotki do ciągania :)

Odra powoli wraca do formy, jako matka była i jest cudowna :) Nigdy nawet nie warknęła na potomków, ma do nich anielską cierpliwość i uwielbia się z nimi bawić na przeciąganie zabawek i kija. Broni ich tak zajadle, że od czasu porodu żaden kurier/listonosz/sąsiad ani ktokolwiek nie czuł się po drugiej stronie furtki bezpiecznie (o dziwo dla Pań jest bardziej wyrozumiała i nie zwraca na nie uwagi...).










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz